Forex to specyficzny rynek. Odbywa się tutaj obrót walutami z całego świata, a inwestorami mogą być zarówno pojedyncze osoby, jak również bardzo duże instytucje o międzynarodowym zasięgu, W Polsce zysk, który został osiągnięty podczas inwestowania w waluty lub ich instrumenty pochodne jest opodatkowany podatkiem od przychodów z kapitałów pieniężnych. Czy da się jakoś ominąć ten obowiązek? Jak nie płacić podatku od Forex?
Forex – cechy charakterystyczne
Forex to pozagiełdowy rynek walutowy. Transakcje na nim odbywają się wyłącznie drogą online. Na rynku spotykają się inwestorzy różnego kalibru – drobni, pojedynczy gracze oraz duże banki i instytucje finansowe. Na Forex handluje się zarówno walutami, jak również ich instrumentami pochodnymi.
Jaki podatek dotyczy rynku Forex?
Inwestorzy osiągający zyski z gry na rynku Forex zobowiązani są do opłacenia 19-procentowego podatku dochodowego od zysków kapitałowych. Podatek rozlicza się raz do roku podczas składania zeznania podatkowe PIT-38.
Jak nie płacić podatku od Forex?
Aby nie płacić podatku, inwestorzy mogą inwestować poprzez IKE (Indywidualne Konto Emerytalne) lub IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego). To produkty dedykowane inwestowaniu długoterminowemu, ponieważ ulga podatkowa zaczyna obowiązywać przy wypłacie środków po odpowiednio – 60. i 65. roku życia.
Podatku na rynku Forex nie zapłacimy również, kiedy na rachunku walutowym odnotujemy zysk, ale po przewalutowaniu na złotówki – stratę.
Kolejnym rozwiązaniem jest niezamykanie pozycji na rachunkach brokerskich, a jedynie przenoszenie ich na kolejny rok. W ten sposób można odsunąć konieczność opłacenia podatku w czasie o kolejnych kilka lat i dać sobie szansę na kolejne zainwestowanie pełnej zarobionej kwoty.
Podsumowując, nie ma wielu sposobów na to, jak nie płacić podatku od Forex. Każdorazowo, kiedy będziesz chciał wypłacić osiągnięty zysk, będziesz zobowiązany do opłacenia tak zwanego podatku Belki.